wtorek, 29 stycznia 2013

Kręcimy włosy!!!

Z natury moje włosy są BARDZO proste, więc nie mam z nimi jakiegoś problemu. Wręcz przeciwnie, nie muszę i nigdy ich nie prostowałam .Jednak raz na jakiś czas dopada mnie chęć posiadania bujnych loków.Postanowiłam wczoraj wieczorem,że najwyższa pora użyć lokówki :P




Mała  instrukcja, jak używać lokówki XD :

1.Pierwsza zasada brzmi : lokówki używaj zawsze na suchych włosach.Przed rozpoczęciem lokowania wcieram we włosy piankę, aby efek dłużej się utrzymał.

2.Podłączamy lokówkę do prądu i czekamy,aż się nagrzeje.

3.Przy pomocy grzebienia wydzielamy pasmo włosów.Szerokość pasma zależy od wielkości lokówki,jednak nie powinna ona przekraczać 3 cm.Końcówki włosów z wydzielonego pasma umieszczamy pomiędzy lokówką  a klapką do przytrzymywania, następnie klapkę tę zamykamy .Teraz nawijamy włosy aż do samej głowy .

4.W czasie  kręcenia długich włosów trzymamy lokówkę pionowo a nie poziomo. Pasma nakręcamy na nią w sposób spiralny.

5. Możemy rozwinąć włosy  dopiero wtedy, gdy czujemy, że warstwa, która jest na samym wierzchu robi się ciepła, w przeciwnym razie włosy się nie zakręcą.

6.Czynność powtarzamy ze wszystkimi włosami tak by na całej głowie były równomiernie pokręcone :P

7. Teraz możemy rozczesać włosy szczotką lub delikatnie przeczesać je palcami :) Po wystygnięciu loków możemy delikatnie spryskać je lakierem do włosów.

 A to moje loczki. Proszę o wyrozumiałość. Włosy kręciłam o 6 rano,a zdjęcie jest robione o 15, po siedmiu godzinach w szkole, w tym  lekcji wychowania fizycznego, więc są nieco XD klapnięte :







 Pytania do Was :  Jakie są Wasze włosy ? Proste czy kręcone ? 
Lubicie używać lokówki, prostownicy ? Często to robicie ?


Na koniec :

 Dziękuję za wszystkie odwiedziny, komentarze i obserwację!



wtorek, 22 stycznia 2013

Domowa maseczka # 1/ShinyBox

Najpierw zacznę od tego,że postanowiłam ukraść Justynie pomysł i również zalogowałam się na stronie ShinyBox.
Więc zapraszam do rejestracji. Po uzbieraniu 100 punktów otrzymacie DARMOWE pudełeczko!!! Na prawdę warto!

Możecie zarejestrować się poprzez mój link :

http://shinybox.pl/?ref=2ddea6e

Każda rejestracja przybliża mnie do otrzymania pudełeczka :)




Już dawno miałam napisać o tej domowej maseczce, ale jakoś nie było okazji, więc piszę teraz XD .

Przejdę od razu do konkretów :

Drożdże są źródłem witamin z grupy B oraz mikroelementów, takich jak chrom i selen. Domowa maseczka drożdżowa ma działanie przeciwtrądzikowe, oczyszczające, odżywcze i wzmacniające.

Maseczka z drożdży :

1) Wersja podstawowa - dla cery normalnej
Mieszamy ok. 2 dkg drożdży z 2 łyżkami mleka, tak, aby uzyskać dość gęstą papkę. Maseczkę nakładamy na całą twarz omijając okolice oczu, a kiedy wyschnie, czyli po 15-20 minutach, zmywamy ją ciepłą wodą.

2) Wersja łagodniejsza - dla cery suchej i wrażliwej
Mieszamy ok. 2 dkg drożdży z 2 łyżkami oliwy z oliwek i nanosimy tak przygotowaną maseczkę na twarz. Po 15-20 minutach zmywamy ciepłą wodą.

3) Wersja najmocniejsza - dla cery tłustej
1 łyżkę drożdży mieszamy z przegotowaną zimną wodą i dodajemy kilkanaście kropli soku z cytryny. Papkę nakładamy na twarz i pozostawiamy do całkowitego wyschnięcia, po czym spłukujemy ciepłą wodą. Maseczka jest świetna na zaskórniki i trądzik!
Maseczkę drożdżową należy stosować jeden - dwa razy w tygodniu.


 Ja stosuję wersję pierwszą, do której dodatkowo dodaję kilka kropli soku z cytryny, ponieważ ma ona właściwości rozświetlające. Jak dla mnie taka maseczka jest przyjemniejsza w stosowaniu niż te zakupione w sklepie.Sam fakt ,że wykonaliśmy ją samodzielnie jest dużym plusem .




  Na koniec  mała REKLAMA XD

Chciałabym, zareklamować bloga koleżanki :
 http://kadaxd.blogspot.com/
Dopiero zaczyna swoją przygodę z blogowaniem. XD Zapraszam :)

Pytania do Was :
Stosowałyście, kiedyś jakieś domowe maseczki ?
Które wolicie ? Te sklepowe, czy te przygotowane przez siebie ??

czwartek, 17 stycznia 2013

Recenzja kremów BB Garnier i Nivea

Odżwyczo-koloryzujący BB Krem z Garniera : Cena waha się w granicach 14-25 zł . Producent zapewnia,że produkt wyrównuje koloryt, kryje niedoskonałości,  wygładza rysy twarzy, rozświetla cerę i nawilża . Jest dostępny w dwóch odcieniach. Przeznaczony do cery normalnej i suchej.



Moja opinia :

Po prostu uwielbiam ten krem!!!Pierwszy raz kupiłam go w zeszłe wakacje.Obecnie posiadam dopiero drugie opakowanie, choć używam go codziennie.Wg mnie ładnie kryje, rozświetla twarz, a przede wszystkim znakomicie nawilża.Wiele osób uważa,że twarz po aplikacji kremu za bardzo się świeci.Ja nie mam z tym problemu, zawsze jeszcze lekko pudruję twarz i wszystko jest OK.Nie tworzy efektu ,,maski''.
Podsumowując : jak najbardziej polecam .

Zalety kremu BB Garnier :

+ wygładza skórę
+  jest trwały - wraz z pudrem trzyma się cały dzień
+ zapach
+ konsystencja
+ filtr SPF 15
+ łatwo się rozprowadza i  nie tworzy pomarańczowych placków
+ wydajny
+ przystępna cena

Wady :
Jak dla mnie : brak

Nivea krem BB ( 5 w 1 upiększający krem koloryzujący ) : 

 

Zapewnienia producenta  :

Zapewnia wszystkim typom skóry nawilżenie, a ponadto chroni i wygładza cerę. Równomiernie pokrywa wszelkie niedoskonałości. Łączy w sobie zalety kilku produktów. Unikalna formuła zapewnia pięć ważnych właściwości, aby natychmiast nadać Twojej skórze idealny wygląd oraz efektywne, głębokie nawilżenie:
- wyrównuje koloryt skóry i zmniejsza widoczność porów,
- pokrywa niedoskonałości takie jak oznaki zmęczenia, cienie pod oczami, przebarwienia, zaczerwienienia i drobne zmarszczki,
- rozjaśnia skórę, poprawiając naturalny koloryt skóry,
- dzięki innowacyjnej formule Hydra IQ zapewnia idealne nawilżenie,
- dzięki filtrowi przeciwsłonecznemu SPF 10 pomaga chronić skórę przed wpływem środowiska związanym z działaniem promieni słonecznych i przedwczesnym starzeniem.
Cena : ok. 20-25 zł 




Moja opinia :

Zakupiłam go niedawno, ale już wiele razy go używałam. Mam odcień do cery jasnej.Niestety, krem w ogólne nie przypadł mi do gustu. Niby odcień jest light,ale po nałożeniu widzę,że jest on po prostu za ciemny! W dodatku twarz wygląda jakby była pomarańczowa. Konsystencja jest ciężka, na twarzy tworzą się zacieki. Jest też zupełnie nietrwały. Aplikuję go rano (ok. godz. 7 ), a o 14 już go nie ma...:P Jakby znikł.Jedynym plusem jest to,że bardzo dobrze nawilża ...
Podsumowując : liczyłam na więcej, ale bardzo się zawiodłam . Nie polecam . Osobiście nie kupię go drugi raz ...

 Zalety :

 + dobrze nawilża

Wady :

- ciężko się rozprowadza pozostawiając smugi
- kolor jasny jest zdecydowanie zbyt ciemny
- nie rozświetla, ale natłuszcza
- marna trwałość

Garnier vs Nivea BB :

Jeśli mam  wybierać, to zdecydowanie lepszy jest krem Garnier. Jeszcze pewnie długo będę go używała, bo świetnie się sprawuje :) .

Pytania do Was :
Używałyście, kiedyś któregoś z tych kremów? Co Wy o nich myślicie ?

wtorek, 15 stycznia 2013

Mini mini zakupy/2000 wyświetleń :)

Heej! ^^ Dzisiaj notaa na szybko...Wczoraj byłam na ,,zakupach'' ( ? ) i kupiłam dosłownie kilka kosmetyków,a z racji,że mam ich już w sumie dość sporo i również wybieram się  na ZAKUPY z Justyną http://nutellaaa-lover.blogspot.com/ (możliwe,że jeszcze w tym tygodniu)
, więc nie chciałam  wiele nie kupować .
Podczas ostatnich zakupów z dzieffczynami :P postanowiłam nie chodzić więcej do Rossmanna, bo zauważyłam,że w zwykłym sklepie kosmetycznym kilkadziesiąt metrów dalej są te same rzeczy ( essence,wibo itp. itd. ) w dużo niższej cenie...Ale wczoraj jakoś bardziej po drodze był Rossmann, więc wstąpiłam :P Bo ja to ciągle zmieniam zdanie...
Ale dobra...Koniec, bo znowu rozpiszę się nie na temat .
Nie, nie ! Muszę zmienić temat, bo mam coś ważnego! :
Chciałabym Wam podziękować za odwiedzanie mojego bloga.Dzisiaj liczba wyświetleń przekroczyła 2000 !!!  Dla większości z Was to nie wiele, bo macie już po 4-5-10 tys. wyświetleń, ale dla mnie to bardzo, BARDZO dużo.Tak więc : DZIĘKUJĘ .Wspomnę jeszcze tylko,że liczba obserwatorów dobija po woli do setki! ♥ Jej! ^^

Zdjęcia! :








Kolejno : - Szampon Head and Shoulders - jabłkowy ( ślicznie pachnie, ale jakoś się nie pieni ) ;
-Krem BB Garnier ( to już moje drugie opakowanie ) ;
- Regenerujący krem na noc Nivea z serii ,,Agua Effect'' ;
-Krem BB Nivea ( postanowiłam,że go wypróbuję i  na pewno zrobię z nim recenzję :) ) ;
-Żel do mycia twarzy Nivea ( Aqua Effect ) ;
-Szampon Pantene ;

Sorki za jakość, ale zdjęcia robiłam na szybkiego ;)

Pytania do Was :
Macie już ferie ? Wiecie już jak je spędzicie ?

środa, 9 stycznia 2013

Co sądzę o tatużach ?

Hej. Długo mnie nie było, ale kompletnie nie miałam pomysłu ,,o czym napisać ??'' . Teraz przyszło mi coś do głowy. Mianowicie : Tatuaże - Co o nich sądzę ?
Więc : Uważam,że tatuaże są ładne, ale w odpowiednich ilościach i miejscach ;P . Sama chciałabym mieć, kiedyś MAŁY,skromny tatuażyk... Od razu stwierdzam : Nie podobają mi się ludzie wytatuowani ,,od góry do dołu ''. Uważam,że oni po prostu się ukrywają, mają jakieś kompleksy i nie chcą pokazać prawdziwych ,,siebie''.

Przykład :



Tak na marginesie : Chyba każdy zna Zombie Boy-a?? ( To ten mężczyzna u góry :P ) . Występował w teledysku Lady GaGi i Honey. On chyba pobił jakiś rekord, właśnie dzięki dużej liczbie tatuaży.


Dla znudzonych, zaciekawionych : FILM


Wracając : Podobają mi się tatuaże na : nadgarstku, karku, ręce... I wolę jakieś takie proste wzory, no..nieskomplikowane ..:P










A Wy co myślicie ? Podobają Wam się tatuaże ? Chcielibyście jakiś mieć ? 

Na koniec chciałam Was poinformować o konkursie u angeliski : http://cukierkowy-sen.blogspot.com/