środa, 30 października 2013

Recenzja zbiorcza Fitomed - Glinka zielona & Woda różana

Cześć ! Przybywam do Was z recenzją, dwóch świetnych produktów : glinki zielonej i wody różanej - Fitomed.


Glinka zielona




Od producenta : 

Pochodzi ze skał krzemionkowo - aluminiowych. Zawiera około 20 soli mineralnych (krzem, magnez, wapń, fosfor, sód, potas itd) oraz szereg mikroelementów i pierwiastków śladowych (selen, molibden, cynk i kobalt). Glinka zielona ma właściwości dezynfekujące i gojące. Ze względu na wybitne właściwości absorpcyjne stosowana jest w maseczkach oczyszczających do cery tłustej, zanieczyszczonej i trądzikowej. 

Cena :  13 zł/42 g
  
Dostępność : 

To moja pierwsza przygoda z glinką zieloną.Stosuję ją regularnie dwa razy w tygodniu już od ponad miesiąca. Dzisiaj podzielę się z Wami moją wiedzą na jej temat : 

 Glinka zielona . A co to takiego ?

Zacznę od tego,że glinka zielona jest najsilniej działającą glinką ( wyróżniamy również glinki : białą,czerwoną i różową ) i doskonale nadaje się do cery tłustej. Ma właściwości dezynfekujące, absorpcyjne, gojące i odżywcze. Stosowanie na skórę glinki zielonej ma działanie wychwytujące toksyny zgromadzone na jej powierzchni i jednocześnie odżywiają. Pochodzi ze skał krzemionkowo-aluminiowych. Posiada około 20 róznych soli mineralnych istotnych dla organizmu, takich jak sole: krzemu, magnezu, wapnia, potasu, fosforu, sodu i inne a także wiele mikroelementów i pierwiastków śladowych, m. in. selen, molibden, cynk. Jest wydobywana spod ziemi (ok. 70m) i suszona na słońcu. Ponieważ pokłady glinki znajdują się bardzo głęboko pod powierzchnią ziemi, nie ulegają one wpływom cywilizacji i zatrucia środowiska naturalnego. Suszenie na słońcu zwraca glince jej magnetyczne właściwości, które może tracić przy wydobywaniu jej metalowymi narzędziami i urządzeniami.
Glinka zielona, dobrze zmielona w stanie suchym jest dosyć lotnym proszkiem o jasnym, szarozielonym kolorze. Mokra glinka ma ładny zielony lub turkusowy kolor. Swój zielony kolor zawdzięcza związkom żelaza i miedzi.

Jak stosować ?

Glinki można stosować zarówno wewnętrznie jak i zewnętrznie. W dzisiejszej recenzji skupię się na drugiej opcji. 
Glinkę aplikujemy na twarz w formie maseczki. Najprostszą maseczką jest zmieszanie łyżeczki glinki z małą ilością wody, do uzyskania papki. Ja do swojej maseczki dodaję również kilka kropli wody różanej Fitomed.  Papka nie musi być gęsta. Taką papką smaruje się twarz i zostawia na 20-30 minut. Na maseczkę można położyć wilgotną chusteczkę, żeby nie wyschła zbyt szybko.

Moja opinia na temat glinki zielonej Fitomed : 

Świetnie nadaje się do cery tłustej ! Rewelacyjnie oczyszcza skórę, która już po pierwszym użyciu jest widocznie zmatowiona i miękka w dotyku. Niesamowicie dobrze zwęża pory. Mocno ściąga skórę,dlatego po jej użyciu używam dodatkowo wody termalnej.
Uspokaja zaczerwienienia,a z każdym kolejnym użyciem stają się one bledsze.Wszelakie niedoskonałości i ranki szybciej się goją. Dobrze wchłania zanieczyszczenia i wygładza naskórek, delikatnie go złuszczając,dlatego nadaje się do leczenia cery trądzikowej.
Po ściągnięciu z twarzy maseczki z glinki, skóra jest delikatnie przesuszona, dlatego zaleca się stosowanie kremu nawilżającego ( szczególnie polecam krem nawilżający tradycyjny ).

Jak każda glinka, tak i ta jest bezzapachowa. Nie uczula i nie podrażnia. Obecnie jest to mój produkt nr. 1 ! Gorąco zachęcam do stosowania glinki zielonej, szczególnie te osoby, które borykają się z problemy skóry tłustej :P







Woda różana 



Od producenta : 
 
Prawdziwa woda różana powstaje w procesie uzyskiwania olejku różanego podczas destylacji płatków kwiatów. Zawiera niewielkie ilości olejku eterycznego oraz wywar z roślin. Podczas destylacji płatki róży oddają do środowiska wodnego również tłuszcze, związki cukrowe, garbniki, flawonoidy, witaminy (w tym witaminę C) i sole mineralne. Czysta woda różana może być doskonałym tonikiem do cery dojrzalej i suchej. Alergikom jednak należy rozpoczynać od jej rozcieńczenia. Wodę różaną można dodawać do maseczek i kremów (jako fazę wodną). Działa odżywczo, nawilżająco i wygładzająco. Nie należy mylić wody aromatycznej z wodami toaletowymi, które zawierają syntetyczne substancje zapachowe i służą do perfumowania, nie zaś do pielęgnacji. Wody roślinne mają bogaty, zbilansowany skład, są delikatniejsze od olejków i nie powodują uczuleń.


Cena : 15 zł/150 ml

Zastosowanie : 

Możemy używać jej jako toniku. Ja używam wody różanej również, jako dodatek do maseczki z glinki :)

Moja opinia : 

Hydrolat przepięknie pachnie prawdziwą, słodką różą, uwielbiam ten zapach ! Jako tonik sprawdza się świetnie. Nawilża i odświeża.Nie lepi się, jak wiele drogeryjnych toników, za to delikatnie nawilża i zmiękcza cerę, przygotowuje ją do przyjęcia kremu, odświeża i domyka pory. Nie przeszkadza wchłaniać się kremowi.Mam też wrażanie, że po jego użyciu skóra jest jędrniejsza i bardziej rozjaśniona. 
Hydrolat nie posiada żadnych zbędnych składników przez co nie obciąża skóry. Cena nieduża jak na dobry produkt z dobrym składem.
Czego chcieć więcej ? :D Jak dla mnie jest to niezastąpiony ideał ! 


Należy pamiętać,że jest to surowiec kosmetyczny. Zaleca się rozcieńczenie z wodą w proporcjach co najmniej 1/1.




Kosmetyki dostępne są na stronie : FITOMED 


 
 *Dziękuję firmie Fitomed, za zaufanie oraz udostępnienie mi kosmetyków do testów. 









Miałyście okazję testować, któryś z tych produktów ? Używacie glinek ?

środa, 23 października 2013

Astor, Quatro Smokey - Magic Brown - ezebra.pl

Cześć! Przybywam do Was z recenzją cieni do powiek firmy Astor. Zapraszam :



 Od producenta :

Kompozycja czterech idealnie dopasowanych odcieni, dzięki którym stworzysz makijaż w stylu `smokey`. Cienie dostępne w kilku zestawach.

Cena :  30 zł 




Moja ocena : 

Posiadam wersję - 125 Magic Brown.
Uwielbiam makijaże w brązach. Są bardzo neutralne i doskonale sprawdzają się na co dzień . Pozwalają stworzyć efektowne smokey eyes, pięknie podkreślające oczy.
W przypadku tych cieni kompozycja 4 kolorów jest świetnie dobrana. Są delikatnie perłowe, łagodnie rozświetlają powiekę. Cienie są jedwabiście gładkie, dlatego rozprowadzenie ich na powiece to sama przyjemność. Nawet bez bazy utrzymują się bardzo długo. Nie rozmazują się i nie osypują,ani w trakcie aplikacji,ani w ciągu dnia. Pigmentacja również jest dobra, cienie są wyraziste,ale nie za mocne. Pudełeczko jest estetyczne, praktyczne i trwałe.
Podsumowując, cienie bardzo przypadły mi do gusty i jeśli tak jak ja lubicie stonowane kolory na powiekach, to jak najbardziej POLECAM!! 




Kosmetyk otrzymałam w ramach współpracy od drogerii internetowej e-zebra za co serdecznie dziękuję. 


Zapraszam na stronę :  ezebra.pl

poniedziałek, 14 października 2013

Żel do mycia twarzy IWOSTIN - Recenzja

Cześć, dzisiaj zapraszam Was na kolejną, poniedziałkową recenzję :)

Moja przygoda z firmą Iwostin rozpoczęła się 3 miesiące temu. Wiele dobrego słyszałam na temat produktów tej właśnie firmy, więc postanowiłam się skusić i kupiłam żel do mycia twarzy. Już na wstępie mogę Wam powiedzieć, że nie żałuję swojej decyzji.


Od producenta :

Żel do mycia twarzy jest przeznaczony do codziennej toalety skóry tłustej, skłonnej do zmian trądzikowych, a zarazem wrażliwej i alergicznej. Starannie dobrany skład niezawierający mydła delikatnie myje i pielęgnuje skórę. Połączenie olejku z drzewa herbacianego, Triclosanu i Physiogenylu zapewnia skuteczne działanie przeciwbakteryjne, przeciwzapalne i seboregulacyjne. Hypoalergiczna formuła preparatu powstała w konsultacji z dermatologami.

Właściwości :

- Oczyszcza pory skóry.
- Działa antybakteryjnie, przeciwzapalnie i przeciwgrzybiczo.
- Reguluje wydzielanie sebum.
- Stymuluje wzrost i regenerację komórek.
- Pielęgnuje skórę i łagodzi podrażnienia.
- Nie zawiera mydła.
- Nie wysusza skóry.
- Zawiera hypoalergiczną kompozycję zapachową (Ma atest IFRA).

Cena : ok.25 zł/150 ml




Moja opinia : 

Do kupna zachęciło mnie przede wszystkim to, że preparat bazuje na wodzie termalnej, jest hypoalergiczny oraz nie zawiera mydła! Żel mieści się w 150 mililitrowej tubie. Jest bezbarwny. Dodatkowo bardzo delikatnie pachnie. Działa bez zarzutów : jest delikatny, nie podrażnia i nie wysusza skóry, a efekty widać już po kilku użyciach.Oczyszcza pory. Nie pieni się zbytnio. Dodatkowo, produkt idealnie kontroluje wydzielanie sebum. Teraz moja cera jest ładnie zmatowiona! Co ważniejsze : żel ten jest niesamowicie wydajny ( to jeden z najbardziej wydajnych kosmetyków jakie miałam ) .

Jeśli macie tłustą/mieszaną cerę z problemami - Polecam spróbować !

Pytania do Was : 

Jakie jeszcze produkty Iwostin możecie mi polecić ?

poniedziałek, 7 października 2013

Astor,PERFECT STAY - Pomadka w pisaku

 Cześć, dziś zapraszam Was na recenzję produktu Astor, który miałam przyjemność ostatnio testować.



Od producenta :

Perfect Stay Lip Tint to nowa szminka w formie flamastra do ust. Składa się z dwóch części - koloryzującego flamastra i nawilżającego balsamu do ust.
Flamaster pozwoli Ci nie tylko pokryć usta kolorem, ale również w łatwy i wygodny sposób uzyskać idealną linię warg. Balsam natomiast nawilży Twoje usta i zapewni długotrwałe uczucie komfortu.
Lip Tint nie zostawia śladów, gdy pijesz, ale długo pozostawia kolor na ustach.


Skład : 

Szminka: AQUA/WATER/EAU, PROPYLENE GLYCOL, ALCOHOL, PEG-30 GLYCERYL STEARATE, PVP, PEG/PPG-14/4 DIMETHICONE, PHENOXYETHANOL, POTASSIUM SORBATE, PARFUM/FRAGRANCE, PANTHENOL, METHYLPARABEN, BENZYL ALCOHOL, BUTYLPARABEN, ETHYLPARABEN, ISOBUTYLPARABEN, PROPYLPARABEN, LIMONENE, [May Contain/Peut Contenir/+/-:D&C RED NO. 28 (CI 45410), FD&C YELLOW NO. 5 (CI 19140), FD&C YELLOW NO. 6 (CI 15985), FD&C RED NO. 40 (CI 16035), D&C RED NO. 33 (CI 17200), FD&C BLUE NO. 1 (CI 42090)]. Balm: POLYISOBUTENE, VP/HEXADECENE COPOLYMER, HYDROGENATED COCONUT OIL, CERA 
Balsam: MICROCRISTALLINA/MICROCRYSTALLINE WAX/CIRE MICROCRYSTALLINE, TOCOPHERYL ACETATE, PANTHENOL, PROPYLPARABEN, PENTAERYTHRITYL TETRA-DI-T-BUTYL HYDROXYHYDROCINNAMATE."


Cena : Standardowa cena wynosi 30-40 zł, ale na stronie ezebra.pl dostaniecie ją za JEDYNE 5,90 zł!


Moja opinia : 

Przyznam,że produkt od samego początku bardzo mnie zaciekawił. Nigdy nie miałam okazji testować pomadki w pisaku. 
Opakowanie jest plastikowe,ale ładne. W dodatku jest porządne : nie połamało się w torebce, a napisy nawet trochę się nie starły. 
 Ogólnie pomadka przypadła mi do gustu.Polubiłam ją już po pierwszym użyciu.Dobrze maluje się nią kontur i środek ust.Posiadam odcień 101 Charming Rose i muszę przyznać,że jest to dosyć mocny,konkretny kolorek. Idealnie nadaje się na wieczorne wyjścia :) Pigment jest bardzo dobry. Kolor jest intensywny i naprawdę dość ładny. Wtapia się w usta przez co bardzo powoli się zjada.Warto dodać,że pomadka jest wodoodporna a to kolejny plus !
Co do to trwałości, również nie mam żadnych zastrzeżeń. Produkt utrzymuje się na ustach od 4-5 godzin. 
Aplikacja choć mogłaby się wydawać trudna, jest na prawdę łatwa. 
Balsam znajdujący się po drugiej stronie, również spełnia swoje zadanie. Po jego aplikacji usta wyglądają ładnie i świeżo. Doskonale nawilża. Zdarza mi się czasem nałożyć go samego na usta i wyjść z domu, zwłaszcza teraz jesienną porą, kiedy usta są narażone na przesuszenie. 
Tak, więc jestem zadowolona! 











Kosmetyk otrzymałam w ramach współpracy od drogerii internetowej e-zebra za co serdecznie dziękuję.



                               Zapraszam na stronę sklepu.



Pytania do Was : 

Testowałyście już tą pomadkę ? Jakie są Wasze opinie na jej temat ?